Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 458 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wesprzyj!
Szacowany czas do końca: -
Karol Maliszewski, Zdania na wypadek, I. Góry, gorączka, Inwazja

Karol Maliszewski

Inwazja

Uwaga, tekst zawiera wulgaryzmy.

Kartka z Broumowa albo ćwiczenia w ironii → ← Nawet tu w wojsku

Spis treści

    1. Jedzenie: 1
    2. Ofiara: 1
    3. Poeta: 1 2
    4. Żołnierz: 1

    Karol MaliszewskiInwazja

    1
    Liżą mnie niewidzialne języki,
    te drobne ukłucia świadczą o zarazie.
    Rozsiada się statecznie flotylla dmuchawców
    i w skórze zakłada kolonie karne.
    5
    Plotkuje mną powietrze.
    wypluwają wyspy i robią sobie rzeczną przystań,
    Poeta, Żołnierz, Jedzenie, Ofiaradaję się łatwo rozsmarowywać na kromce
    z kosza, pod grochówkę z menażki
    w trzecim dniu poligonu.
    10
    Czwartego dnia będą jedli Podsiadłę,
    to ich naprawdę wzmocni.
    PoetaSzczątki dawnych poetów, na widok których
    panienki sikały, plączą się z dźwiękami
    przebojów puszczanych z głośników na wzgórzu.
    15
    Disco polo wchodzi łatwo, nic nie
    boląc, jak świeca. Poeta nie.
    Poeta się pierdoli, rwie, stwarza
    problemy językowe: podmienia
    znaczenia, podmywa dawno wykrystalizowane
    20
    pojęcia, przestawia minerały akcentów
    w glebie i na półkach zbieraczy,
    którzy właśnie tracą cierpliwość
    i mówią głośno, przez szybę i folię,
    przez celofan do kwiatów: chuj,
    25
    aż biedne chylą swe potulne główki.
    Lepiej by wam było polecieć w kosmos.
    Zacząć nowe życie na Marsie,
    a nie na przedramieniu. Za chwilę
    sięgnę po szmatę w wiadrze i środki
    30
    czystości. Zegnę was w łokciu i wypluję.
    Będziemy wspominać zgłoskowcem, w tercynie.

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka