Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 461 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Prapremiera! Dorzuć się, aby przeczytać.
Nietypowa w twórczości Marka Twaina nowela nasączona czarnym humorem. Narrator spotyka w pociągu sympatycznego, inteligentnego mężczyznę w średnim wieku, który …
Mojego dziadka dobre imię często niestety wymieniano. „Wulgarną nam się wydać musi interpretacja marksistyczna...
Andrzej Kijowski, Dziecko przez ptaka przyniesione
Lokaj obniósł półmisek i zmienił talerze.
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni, Ludzie bezdomni, tom drugi
Lepka wilgoć topniejącego śniegu, przepojonego nawozem i uryną, wsączała się w ciało aż do kości.
Stefan Żeromski, Przedwiośnie