Miłosz Biedrzycki

 

 

Mróz

 

 

 

był taki, że drzewa krzyczały

gwiazdy w miarowych odstępach

czasu gasły i osuwały się w dół

z delikatnym brzękiem

trącanej nożem szklanki

 

też szukam ciszy

ale samo milczenie

pewnie nie wystarczy?