Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
Wreszcie w pierwszym dniu miesiąca wszyscy dostawaliśmy pensję (ja brałem 10 złotych). Przy tej okazji...
Wreszcie w pierwszym dniu miesiąca wszyscy dostawaliśmy pensję (ja brałem 10 złotych). Przy tej okazji...
To są moi — ci, którzy leżą tam na śmietniku, i może dlatego są nędzni, a...
Rzecz dziwna! przecie miał już ustaloną opinię hojnego filantropa. Członkowie Towarzystwa Dobroczynności we frakach składali...
— Zmądrzałam — odpowiedziała pani Meliton.
Nie była już nauczycielką, ale rekomendowała nauczycielki; nie myślała o zamążpójściu...
Ale zawsze lepiej, gdy ludzie nie znają ani wysokości, ani źródła dochodów… Baron, wreszcie sam...
— Nie, nie!… To upał, irytacja, a nade wszystko… żal do ludzi. Pomyśl tylko: był kto...
— Zatem — zapytał się Pantagruel — kiedyż myślisz wypłacić się z długów?
— Na święty Nigdy; wówczas, kiedy...
Ale powiadam ci tyle: jeśli wyobrazisz sobie, iż jakiś bezwstydny szalbierz i natrętny długorób wchodzi...
Owoż zważcie to sobie, pijaki, iż podczas cichej mszy Homenasa trzej kościelni, każdy trzymając wielką...
A Dunaj caps mnie za rękaw i tołkuje z bliska: człowieku sto złotych dostaniesz, sam...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.